wtorek, 20 grudnia 2016

Święta

Już od dłuższego czasu nie czuję atmosfery Świąt.
Nie wiem czy to brak śniegu, czy odejście od kościoła, ale zdecydowanie w tym roku chciała bym TEGO czasu uniknąć. Nie ma co się czarować nie będą to radosne Święta, nie będzie to czas wspólnego lepienia uszek i pierogów. Wspólnych rozmów o tym co teraz i o tym co było. Nie będzie wspólnego słuchania radia 24 grudnia oraz kolęd.
Nic nie będzie.
Nie mam ochoty na choinkę, na ozdoby, za bardzo wszystko mi się kojarzy, za bardzo czuję brak.

ZA BARDZO TĘSKNIĘ.

Dni wolne zaplanowane może to i dobrze, ale...... no właśnie pojawia się Ale,
WIGILIA spędzona będzie z ludźmi, których nie lubię, bo tak trzeba, bo to dla dobra Młodej.
Pozostałe dni jakoś miną, choć najchętniej przespała bym ten czas.


Niech już będzie PO.

1 komentarz: